Kometa Halleya to prawdopodobnie najsłynniejsza kometa na świecie. Być może dlatego, że jest ona kometą krótkookresową i wraca do nas co 75 lat, co z kolei sprawia, że ludzie mogą zobaczyć ją nawet dwa razy w życiu. Ostatni raz kometa zbliżyła się do Ziemi w 1986 roku i ponowne jej pojawienie się ma mieć miejsce w 2061 roku.
Kometa nosi nazwę po angielskim astronomie - Edmondzie Halleyu, który szczegółowo badał historyczne zapisy zbliżeń komet od 1337 do 1698 roku. W 1705 roku Edmond Halley opublikował „A Synopsis of the Astronomy of Comets", gdzie przedstawił swoje wnioski i wyniki analiz 24 komet, które pojawiły się w pobliżu Ziemi. Na podstawie obserwacji z 1503, 1607 i 1682 roku, wywnioskował, że tak naprawdę, wszystkie te zdarzenia były związane z jednym ciałem niebieskim. Halley wówczas wyznaczył ponowne pojawienie się komety na rok 1758. Choć astronom nie dożył tego momentu, kometa pojawiła się na niebie zgodnie z jego przewidywaniami i z tego względu została nazwana jego nazwiskiem. Wyliczenia Halleya wykazały, że przynajmniej niektóre komety krążą wokół Słońca.
Europejska Agencja Kosmiczna szacuje się że pierwsza udokumentowana obserwacja komety obecnie znanej jako Kometa Halleya miała miejsce około 239 roku przed naszą erą. Wówczas chińscy astronomowie zapisali jej przejście w kronikach Shih Chi i Wen Hsien Thung Khao. Gdy kometa powróciła w 164 roku p.n.e. a następnie w 87 roku p.n.e., prawdopodobnie była odnotowana w babilońskich zapisach, które obecnie znajdują się w Brytyjskim Muzeum w Londynie. Zapisy te stanowią istotny dokument ukazujący ruch orbitalny komety w czasach starożytnych.
Najbardziej znane pojawienie się komety miało miejsce na krótko przed inwazją Normanów na Anglię – w 1066 roku naszej ery. Według legend, kometa zwiastowała jego zwycięstwo.
Kolejne zbliżenie w 1301 roku było prawdopodobnie inspiracją dla włoskiego malarza, Giotto di Bondone, do stworzenia Gwiazdy Betlejemskiej na słynnym fresku „Pokłon Trzech Króli” znajdującym się we wnętrzu kaplicy dell'Arena (Scrovenich) w Padwie.
Należy pamiętać, że astronomowie tamtych czasów widzieli zbliżenie Komety Halleya jako niepowiązane ze sobą, odosobnione przypadki. Komety były wówczas zwiastunami wielkich zmian lub katastrof. Astronomia zaczęła szybko zmieniać się dopiero od odkrycia Mikołaja Kopernika i w czasach szekspirowskich, choć wciąż wielu badaczy było zdania, że Ziemia jest w centrum Układu Słonecznego.
Kometa Halleya w 1910, autor zdjęcia: Lucas [CC-BY-2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)]
Kometa Halleya w 1910, autor zdjęcia: Lucas [CC-BY-2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)]
Przejście komety w 1910 roku było szczególnie widowiskowe, ponieważ kometa przelatywała w odległości około 22,4 milionów kilometrów od Ziemi, co stanowi ok. 1/15 odległości miedzy Ziemią a Słońcem. Właśnie wtedy, kometa po raz pierwszy została uwieczniona przez kamerę. Według biografa, Alberta Bigelow Paine, Mark Twain (pisarz) w 1909 roku powiedział ”Przyszedłem na świat razem z Kometą Halleya w 1835 roku. W przyszłym roku przychodzi ponownie i spodziewam się, że razem z nią zniknę”. Twain zmarł 21 kwietnia 1910 roku, dzień po peryhelium, gdy kometa wyłoniła się zza Słońca.
Dopiero w 1986 roku ludzkość po raz pierwszy miała możliwość oglądania komety z promu kosmicznego. Choć obserwacja komety z Ziemi była wówczas rozczarowująca (kometa mijała Ziemię w odległości ok. 39 milionów mil po drugiej stronie Słońca od Ziemi), kilka sond kosmicznych odbyło daleką do niej podróż. Ta flota czasem nazywana jest „Armadą Halleya”. Radziecko-francuskie sondy (Vega 1 oraz Vega 2) przeleciały w pobliżu komety robiąc liczne zdjęcia jej jądra. Sonda Europejskiej Agencji Kosmicznej, Giotto, dotarła najbliżej jądra (przeleciała zaledwie 596 km od komety) i przyniosła spektakularne zdjęcia. Japonia również wysłała swoje sondy – Sakigake i Suisei, które również zebrały wiele danych o komecie.
Kometa Halleya w 1986, autor zdjęcia: Lucas [CC-BY-2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)]
Kometa Halleya w 1986, autor zdjęcia: Lucas [CC-BY-2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)]
Choć wiele lat upłynie jeszcze zanim będziemy mieli szansę zobaczyć kometę po raz kolejny, możemy oglądać jej pozostałości każdego roku – rój meteorów Orionidów powstał właśnie dzięki fragmentom komety i ma miejsce każdego października. Kometa na skutek przelotów w okolicy Słońca wytworzyła również deszcz meteorów w maju, który nazwano „eta Akwarydy”.
Gdy kometa Halleya zbliży się do nas w 2061 roku będzie znajdować się po tej samej stronie Słońca co Ziemia i będzie dużo jaśniejsza niż w 1986 roku.
Gdy kometa Halleya zbliży się do nas w 2061 roku będzie znajdować się po tej samej stronie Słońca co Ziemia i będzie dużo jaśniejsza niż w 1986 roku.
Kometa Halleya Wasze opinie