Zagłębiając się w pojęcie rynku, najprościej przyjąć, że jest to aktualna, najdalej rozwinięta forma tego, co kiedyś nazywaliśmy handlem wymiennym. Pierwotna forma rynku polegała bowiem na tym, że osoba, która wytwarzała jeden rodzaj dóbr (np.: spodnie), spotykała się w przypadkowym miejscu z inną osobą, która wytwarzała inny rodzaj dóbr (np.: koszule). Dochodziło do wymiany i tym sposobem oboje zaspokajali swoje potrzeby. W dalszym etapie miejsce tych wymian zostało usystematyzowane. I tak wszyscy ludzie mający potrzebę nabycia jakiegoś towaru w konkretnej ilości (popyt) udawali się na rynek, czyli jedno miejsce, najczęściej centralne, w którym spotykali się wszyscy ludzie wytwarzający jakieś dobra i chcący określoną ilość tych dóbr sprzedać (podaż). Zatem dzisiejsze pojęcie rynku to wszystko to, co rozwinęło się z pierwotnej wymiany towarów. Należy więc ująć tutaj już nie tylko dobra (produkty), ale i usługi, ponadto wymiany odbywają się pośrednio za pomocą pieniędzy, a nie bezpośrednio na inny towar. Dzisiejszy rynek to także nie tylko place i miejsca sprzedaży (sklepy), ale także wszystkie transakcje zawierane na odległość. Dlatego dzisiaj rynek to cały skomplikowany mechanizm opisujący i regulujący zachowania konsumentów, producentów i świadczących usługi, a także całe procesy tych wymian ze szczególnym uwzględnieniem prawa popytu i prawa podaży.
Najprościej rzecz ujmując, cały rynek jest regulowany poprzez decyzje społeczeństwa, te zaś najczęściej oparte są o ceny danych produktów i usług. Dzisiejszy rynek kształtowany jest poprzez model popytu i podaży.
Mianowicie popyt, czyli ilość dobra, którą nabywcy są w stanie kupić przy określonej cenie, powinien dążyć do zrównania się z podażą, czyli ilością dobra, jaką sprzedawcy są gotowi wyprodukować lub świadczyć przy określonej cenie. W momencie, kiedy tzw. krzywa popytu przecina krzywą podaży, czyli obie wartości zrównują się, mamy do czynienia z równowagą rynkową, czyli celem, do którego powinien dążyć każdy rynek. W tym przypadku, w założeniu wszyscy ludzie powinni być zaopatrzeni w wszystkie potrzebne dobra, a magazyny producentów powinny być puste. Najczęściej jednak obie wartości popytu i podaży oscylują raczej wokół równowagi rynkowej, aniżeli w samym jej środku. Istnieją jednak sytuacje, kiedy dochodzi do nadwyżki popytu lub podaży. W przypadku, kiedy danego towaru jest na rynku jest zbyt mało, automatycznie wzrasta jego cena – tę sytuację nazywamy nadwyżką popytu. Idealnym przykładem tej sytuacji jest zapotrzebowanie na środki ochrony osobistej (rękawiczki, maseczki) podczas sytuacji epidemiologicznej w Polsce w roku 2020. Kilkusetprocentowy wzrost cen rękawiczek i maseczek wynikał z nadwyżki popytu. Analogiczna sytuacja może mieć miejsce, kiedy danego towaru na rynku jest zbyt dużo (nadwyżka podaży). To sytuacja, w której cena danego dobra spada, ponieważ konsumenci nie chcą nabywać danego dobra w aktualnej cenie.
Należy jednak pamiętać, że istnieją jeszcze inne czynniki determinujące cenę danego dobra. Np.: przepisy prawne (obowiązek posiadania jakichś dóbr lub zakaz ich nabywania), trendy modowe, sytuacja ekonomiczna (biedne społeczeństwo nabywa dużo mniej dóbr luksusowych, zatem cena dóbr ulega zmianie), ostatecznie na cenę może mieć też wpływ rząd danego państwa. Ten ostatni przykład jednak nie powinien występować w założeniach tzw. gospodarki wolnorynkowej, która z definicji powinna regulować się sama, bez ingerencji państw. Gdy rząd ma wpływ na wielkość cen mamy do czynienia z innym rodzajem gospodarki, np.: centralnie planowej. Nie możemy wtedy już mówić o gospodarce wolnorynkowej, a zatem i o klasycznej teorii rynku.
Istnieje szereg klasyfikacji rynków, według różnych czynników, np.: ze względu na zasięg:
- rynek lokalny – najmniejszy terytorialnie obszar wymiany handlowej, dotyczący danego asortymentu,
- rynek regionalny – najczęściej mówimy tutaj o jakimś zespole miejskim lub aglomeracji,
- rynek krajowy – obejmujący powierzchnie danego kraju,
- rynek międzynarodowy – obejmuje jakąś grupę krajów powiązanych gospodarczo, najczęściej za pomocą jakichś ugrupowań (np.: Europejska Wspólnota Gospodarcza),
- rynek światowy – analogicznie, obejmuje terytorium całego świata, a więc wszystkie państwa.
Rynki dzielimy również ze względu na legalność, na rynek:
- biały – w pełni legalny, zajmujący się dobrami dopuszczonymi do obrotu przez prawo,
- szary – dotyczy dóbr, których obrót jest legalny jednak sama forma wymiany jest nielegalna lub nasuwa pewne wątpliwości (np.: handel bez zarejestrowanej działalności gospodarczej, bez odprowadzania podatku itp.),
- czarny – dotyczy dóbr, których obrót jest w danym kraju zakazany (np.: narkotyki, nielegalne broń palna itd.).
Uwzględniając ingerencję państwa w przebieg transakcji wyróżniamy, wspomniany już, rynek:
- wolny – pozbawiony regulacji cen przez państwo,
- sterowany – dopuszczający ingerencję ze strony rządów danego kraju.
Ze względu na przedmiot wymiany mamy szereg różnych podziałów rynku, np.: na rynek towarów i usług, rynek żywnościowy, rynek komputerowy, rynek transportowy itd.
Innym podziałem rynku jest ten wynikający z liczby podmiotów, a więc: rynek zmonopolizowany, wielokonkurencyjny, monopolowy, monopsonowy, oligopoplowy czy oligosponowy. Poszczególne rynki różnią się w zależności od ilości dostawców danych dóbr oraz od możliwości i łatwości pojawienia się na rynku konkurencji.
Teoria rynku Wasze opinie